Courtois: Nie mam zbyt wiele szacunku w Anglii

Kibice Chelsea nie darzą specjalnym szacunkiem Thibauta Courtois za jego zachowanie z końcówki swojej gry na Stamford Bridge. Wczoraj goalkeeper był jednak jednym z najjaśniejszych punktów Realu, który w meczu z Liverpoolem sięgnął po Ligę Mistrzów.

Belgijski bramkarz po wygraniu pucharu w swojej wypowiedzi odgryzł się swoim krytykom:

Dzisiaj musiałem wygrać ten finał aby ukoronować swoją karierę. To nagroda za całą ciężką pracę i przyczynek do tego, aby wzbudzić szacunek do mojego nazwiska ponieważ myślę, że nie mam wystarczająco szacunku, szczególnie w Anglii. Widziałem wiele krytyki skierowanej w moją stronę nawet po świetnym sezonie - stwierdził Courtois.

Ogółem w finale Liverpool uderzał 24 razy na jego bramkę a sam Belg pokazał dziewięć udanych interwencji.