Kolejne trzy punkty! ŁKS II – Ceramika Opoczno 5:1
fot. Lens Strong
Niespodzianki na szczęście nie było. Rezerwy ŁKS-u wzmocnione kilkoma piłkarzami z szerokiej kadry pierwszej drużyny pewnie wygrały w meczu IV ligi z Ceramiką Opoczno 5:1.
W sobotę trenerzy Marcin Matysiak i Paweł Drechsler oprócz zawodników, z którymi trenują na co dzień, mieli do dyspozycji także kilku innych z szerokiej kadry pierwszej drużyny. W wyjściowym składzie znalazło się miejsce m.in. dla Dawida Arndta, Dragoljuba Srnicia, Przemysława Sajdaka i powracającego po ciężkiej kontuzji Marcela Wszołka (na ławce mecz zaczął Kelechukwu, ale miało to związek z przepisem, wedle którego na boisku może przebywać tylko jeden zawodnik spoza Unii Europejskiej, a to miejsce zajął właśnie Serb).
Ełkaesiacy nie zamierzali tracić czasu i od samego początku ruszyli na graczy Ceramiki Opoczno. Po niespełna 10 minutach gry prowadzili już 2:0. Obie bramki zdobył Mikołaj Lipień, który wykorzystał – najpierw dobre podanie Macieja Radaszkiewicza, a później Michała Karlikowskiego.
W kolejnych minutach łodzianie nie forsowali tempa, ale kontrolowali przebieg spotkania, jednak chwila nieuwagi biało-czerwono-białych zakończyła się kontrą gości, po której sędzia dopatrzył się nieprzepisowego zagrania Oskara Koprowskiego w polu karnym i podyktował rzut karny dla gości. Do piłki podszedł Bartosz Kaczmarek, który zmylił Arndta i zdobył kontaktowego gola. Taki stan utrzymał się do końca pierwszej połowy.
W przerwie szkoleniowcy ŁKS II zdecydowali się na trzy zmiany. Na boisku zameldowali się Mateusz Bąkowicz, Kelechukwu i Jędrzej Zając. To ożywiło trochę poczynania ofensywne łodzian i pozwoliło przesunąć Oskara Koprowskiego do środka pola, skąd dyrygował młodszymi kolegami. Jednak to nie on podwyższył prowadzenie, a Maciej Radaszkiewicz, który przepięknym strzałem z około 30 metrów trafił do siatki.
Po godzinie gry było już 4:1 – sytuacyjny strzał Michała Karlikowskiego i… piłka znalazła się w okienku bramki gości. Bramkarz Ceramiki nie zdążył nawet zareagować, chociaż na jego usprawiedliwienie wypada powiedzieć, że był zasłonięty. Golkiper przyjezdnych nie popisał się natomiast dwie minuty później, kiedy to Maciej Radaszkiewicz zdobył swoją drugą bramkę. Golkiper źle ocenił tor lotu piłki i po chwili wyciągał futbolówkę ze swojej bramki po raz piąty w sobotę.
Do końca meczu dominacja rezerw ŁKS-u nie podlegała dyskusji, choć mimo kilku prób łodzianie nie zdołali podwyższyć prowadzenia. Teraz graczy Marcina Matysiaka i Pawła Drechslera czeka wolna niedziela, a później kolejny tydzień, w trakcie którego rozegrają dwa mecze. Najpierw zmierzą się w środę na wyjeździe z Polonią Piotrków Trybunalski, a później w sobotę na własnym boisku podejmą Orkana Buczek.
25. Kolejka IV liga / ŁKS II Łódź – Lechia Tomaszów Mazowiecki 5:1 (2:1)
- Bramki: 1:0 Mikołaj Lipień (6), 2:0 Mikołaj Lipień (8), 2:1 Bartosz Kaczmarek (29), 3:1 Maciej Radaszkiewicz (54), 4:1 Michał Karlikowski (61), 5:1 Maciej Radaszkiewicz (64)
- Skład ŁKS II: Dawid Arndt – Marcel Wszołek (46, Mateusz Bąkowicz), Aleksander Ślęzak, Mieszko Lorenc, Oskar Koprowski (67, Igor Lambrecht) – Dariusz Gmosiński (46, Jędrzej Zając), Przemysław Sajdak (58, Tomasz Górecki), Dragoljub Srnić (46, Kelechukwu), Mikołaj Lipień (67, Adrian Czypicki), Michał Karlikowski – Maciej Radaszkiewicz. Trenerzy: Marcin Matysiak i Paweł Drechsler.
Autor: Mateusz Żegota
The post Kolejne trzy punkty! ŁKS II – Ceramika Opoczno 5:1 appeared first on ŁKS Łódź - oficjalna strona dwukrotnego Mistrza Polski.