Conceicao: Wolałbym, żeby Chelsea wygrała ostatni mecz

Szkoleniowiec FC Porto Sergio Conceicao obawia się, że po ostatniej porażce z West Brom Chelsea podejdzie do meczu z jego drużyną bardziej skoncentrowana.

Thiago Silva został wyrzucony z boiska w pierwszej połowie spotkania z WBA a przez to tamten mecz miał inny przebieg. Do tamtego spotkania Chelsea miała świetną passę, nie przegrała ani jednego meczu w Lidze Mistrzów, mają drugą najlepszą defensywę w Lidze Mistrzów i Premier League. To kompetentny zespół, a kiedy takiej drużynie zdarzy się porażka, traktuje to jako ostrzeżenie.

Jeśli mam być szczery, wolałbym, żeby wygrali ostatni mecz, zamiast tego w uszach mają alarmową syrenę. Będą bardziej czujni, bardziej świadomi niebezpieczeństwa - szczerze mówiąc nie lubię porażek naszych najbliższych rywali - mówi szkoleniowiec.

Oczywiście obserwujemy Chelsea, wiemy, że ich cotygodniowe sprawdziany w lidze są znacznie bardziej konkurencyjne niż nasze. Wszystkie mecze Chelsea są niezwykle trudne, a to jest dla nich korzystne.

Kiedy wchodzisz na boisko, nie skupiasz się na tym, że wydaliśmy 25 milionów euro, a Chelsea 250 milionów. Nie będziemy analizować. że Evanilson był naszym najdroższym graczem na którego wydaliśmy 8 milionów, a Chelsea wydała na Havertza 80 milionów - na boisku jest 11 na 11 a każda z drużyn ma swoja koncepcję gry. Od tego momentu wszystko jest możliwe.