Piłka nożna
Dodaj wiadomość
Wiadomości

Co słychać u rywala: Górnik Łęczna

0 3

fot. Łukasz Skwiot / Cyfrasport

– Musimy „wyciskać” z boiska punkty – powiedział kilka dni temu trener Górnika Łęczna, Kamil Kiereś. Najbliższy rywal łodzian jeszcze nie przegrał w tym sezonie na własnym boisku, co więcej wygrał aż sześć z ośmiu domowych spotkań.

Beniaminek Fortuna 1 Ligi spisują się w tym sezonie znakomicie, dość powiedzieć że w trzynastu dotąd rozegranych spotkaniach ekipa z Lubelszczyzny zgarnęła siedem kompletów punktów, cztery mecze zremisowała, a przegrała tylko w Niecieczy i Niepołomicach. Na własnym boisku podopieczni trenera Kamila Kieresia jeszcze w tym sezonie przegrali.

Muszą popracować nad stałymi fragmentami

– Po pierwszej połowie można powiedzieć, że mieliśmy wszystko, żeby wygrać, ale niestety wywozimy z Opola tylko jeden punkt. Zaważył przede wszystkim początek drugiej połowy, gdzie pozwolimy Odrze dojść do głosu. Musimy popracować nad grą przy stałych fragmentach. Dalsza część to mecz walki, faule, kartki. Jako trener wracam z niedosytem, bo mieliśmy fajną pierwszą połowę – stwierdził po ostatnim meczu trener Górnika, Kamil Kiereś.

W poprzedniej kolejce Górnik Łęczna zremisował 1:1 z Odrą Opole. Bramkę dla gości zdobył Serhij Krykun, ale na początku drugiej połowy opolanie doprowadzili do wyrównania. W listopadzie najbliższy rywal ełkaesiaków przegrał z Bruk-Bet Termaliką (1:2) i Puszczą Niepołomice (0:1), wygrał z GKS-em Jastrzębie (2:1) i zremisował z GKS-em Tychy oraz Odrą Opole (oba 1:1). W trzech ostatnich spotkaniach nie zdołał odnieść zwycięstwa.

fot. Górnik Łęczna

– Znamy siłę rywala. Ostatnio pogubiliśmy punkty i zrobimy wszystko, żeby w piątek wygrać. Musimy się skupić na sobie i swojej grze, bo jeśli zaprezentujemy się z dobrej strony w tym meczu, to bez względu na indywidualności ŁKS-u, jesteśmy w stanie wygrać pracą zespołową – powiedział pomocnik Górnika, Karol Struski. 19-letni wychowanek Górnika zapewnił, że w piątek ani jemu, ani pozostałym zawodnikom gospodarzy nie zabraknie determinacji. – Siedzi w nas sportowa złość po serii spotkań bez zwycięstwa. Mam nadzieję, że przełożymy to na jeszcze większą motywację i determinację na boisku – dodał zawodnik, który w tym sezonie wystąpił w dwunastu ligowych meczach i zdobył jedną bramkę.

Napastnik nie zagra

W meczu z ŁKS-em nie zagra Przemysław Banaszak. 23-letni napastnik (w tym sezonie 2 gole w lidze i 2 w Pucharze Polski) w poprzednim spotkaniu został ukarany czwartą w tym sezonie żółtą kartką, więc tym razem nie pomoże kolegom.

Znajomi

W piątkowym meczu z ŁKS-em w zespole gospodarzy zobaczymy prawdopodobnie dwóch byłych ełkaesiaków. Paweł Sasin rozegrał w barwach łódzkiego klubu 26 meczów i zdobył 1 bramkę, natomiast Bartłomiej Kalinkowski, który z ŁKS-em świętował awans do ekstraklasy, w 40 spotkaniach dla „Rycerzy Wiosny” też zdobył jednego gola. W kadrze najbliższego rywala łodzian znajduje się też Kamil Rozmus (84 mecze i 1 gol w ŁKS-ie).

– Możemy spodziewać się dobrej gry piłką, w końcu ŁKS jest z tego znany. Naszym atutem jest natomiast obrona, więc zapowiada się ciekawe starcie jednej z najlepszych ligowych ofensyw z jedną z najlepszych defensyw. Na pewno ŁKS-owi „robi” grę trójka iberyjska, choć teraz nie ma tam jednego zawodnika, który ciągnie grę w takim stopniu, jak to robił wcześniej Dani Ramirez. Ten ciężar rozkłada się na resztę zawodników – powiedział przed piątkowym meczem Kamil Rozmus.

Piątkowe spotkanie zaplanowane w ramach 14. kolejki Fortuna 1 Ligi, w którym ŁKS zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Łęczna, rozpocznie się o godz. 17.40.

The post Co słychać u rywala: Górnik Łęczna appeared first on ŁKS Łódź - oficjalna strona dwukrotnego Mistrza Polski.

Загрузка...

Comments

Комментарии для сайта Cackle
Загрузка...

More news:

Read on Sportsweek.org:

Inne sporty

Sponsored