Lampard po wygranej z Krasnodarem

Po spotkaniu z Krasnodarem Frank Lampard zwracał przede wszystkim uwagę na debiut od pierwszej minuty Hakima Ziyecha i strzelonego przez niego gola. Nasz trener omówił równiez grę Calluma Hudson-Odoi, Toniego Rudigera oraz zwrócił uwagę na obecność na trybunach Romana Abramowicza.

Hakim Ziyech bardzo ciężko pracował, aby dojść do swojej sprawności, byłem bardzo podekscytowany widząc jego jakość w tym meczu. Wniósł dużo spokoju i zdobył zasłużonego gola. Jego występ był bardzo, bardzo dobry, zwłaszcza jeśli odnotujesz, że po raz ostatni w jedenastce pokazał się w marcu w lidze Holandii.

Przerwa była dla niego frustrujące, a dla nas jego kontuzja oznaczała iż nie nadaje się do podstawowego składu. Mimo wszystjko podczas treningów widziałem, na co go stać, zobaczyłem jaki ma potencjał. Dziś widzielismy przebłyski tego co może pokazać, kiedy dojdzie do formy. Być może ludzie już o nim trochę zapomnieli, przecież pozyskaliśmy go w styczniu, teraz przegapił początek sezonu, ale dziś pokazał, że jest mocnym punktem zespołu - ekscytuje się Lampard.

Callum wskoczył do jedenastki i na to zasłużył. Trenował bardzo dobrze, ale na jego pozycji mamy dużą konkurencję. To będzie intensywny sezon, więc potrzebujemy wszystkich piłkarzy - dziś Callum strzelił gola Hakim i Christian podchodzili pod bramkę rywala. Byłem z nich bardzo zadowolony.

Bramka jaką zdobył będzie dobra dla jego pewności siebie. Podobała mi się jego gra -  wbieganie za plecy defensywy. Czasem pojedynki jeden na jeden mu nie wychodziły, ale kiedy grasz w Lidze Mistrzów i strzelasz gola, twoja pewność tylko zwyżkuje.

Jestem też bardzo zadowolony z występu Rudigera i Zoumy, mogą przypisać na siebie zachowanie czystego konta. Nie miałem wątpliwości co do jakości Antonio, zawsze pokazywał profesjonalne podejście.

W spotkaniu jedenastki nie wykorzystał Jorginho.

Jorginho ma świetne statystyki rzutów karnych w swojej karierze, również w Chelsea. Czasem nie wykorzystasz jednej czy dwóch jedenastek, sam przez to przechodziłem jako zawodnik. Nie mam problemu ze stylem, w jaki Jorginho podchodzi do karnych.

Wśród 11 tysięcy widzów meczu na stadionie Krasnodarska był również Roman Abramowicz.

Jego obecność cieszy nas wszystkich, zawsze czuję jego wsparcie niezależnie od tego, czy jest na meczach, czy nie. Fakt, że tu był to miły bonus dla mnie i drużyny. Nie widziałem się z nim, ale jestem zadowolony, że zagraliśmy dobry mecz i strzeliliśmy cztery bramki oraz zachowaliśmy czyste konto w jego ojczyźnie. Mam nadzieję, że sprawiliśmy mu radość.