Soczyste zwycięstwo nad Palace
Z mocnym spóźnieniem ale prawdziwą satysfakcją możemy zrelacjonować, iż Chelsea wygrała 4:0 z Crystal Palace. Do przerwy mieliśmy 0:0, ale w drugiej połowie The Blues pokazali skuteczność i strzelili rywalom aż cztery gole.
The Blues przed tygodniem zaledwie zremisowali z West Bromem i teraz chcieli wrócić na zwycięską ścieżkę. Goście nie byli faworytami, ale udowodnili już w tym sezonie, że potrafią sprawić niemałe problemy nawet czołowym drużynom.
Piłkarze Chelsea od początku meczu dominowali w posiadaniu piłki. Momentami statystyka ta przekraczała 80% na korzyść gospodarzy.
The Blues opierali swoją grę na wymianie podań i cierpliwym konstruowaniu akcji w ofensywie. Crystal Palace dobrze organizowali się w defensywie, a odstępy między formacjami były bardzo małe. Dzięki temu zespół Franka Lamparda często zmuszany był do uderzeń z dystansu, co nie było skuteczne.
Pierwszy celny strzał zanotowaliśmy dopiero w 19. minucie maczu, gdy Havertz ruszył z akcją i zagrał na lewą stronę do Timo Wernera, którzy uderzył zbyt lekko: Vicente Guaita nie miał problemu ze złapaniem piłki.
Gospodarze próbowali jeszcze kilka razy, ale żaden strzał nie wpadł do siatki do przerwy był remis 0:0.
W 50. minucie po zamieszaniu w polu karnym jako pierwszy do piłki dobiegł Ben Chilwell, który uderzył mocno i precyzyjnie tak, że Guaita nie miał szans.
Defensorzy Chelsea byli tego dnia mocno aktywni w ofensywie. Tym razem Chilwell wystąpił w roli asystenta i podawał w szesnastkę, gdzie pojedynek w powietrzu wygrał Kurt Zouma. Francuz po uderzeniu głową umieścił piłkę w siatce.
W 78. minucie Chelsea miała otrzymała jedenastkę: do piłki podszedł Jorginho, który pewnie wykorzystał swoją szansę.
Ledwie cztery minuty później, Michael Oliver ponownie podyktował rzut karny. Drugi raz odpowiedzialność na siebie wziął włoski pomocnik, który strzelił drugi raz w tym meczu. Chelsea zrehabilitowała się po remisie z West Bromem w poprzednim tygodniu i wygrała pewnie 4:0.
W następnej kolejce Chelsea zmierzy się u siebie z Southampton. Natomiast Crystal Palace zagra z Brighton.