Piłka nożna
Dodaj wiadomość
Wiadomości

Chelsea gra o pierwszy puchar dla swojego trenera

0 5















Przed sobotnim finałem FA Cup na Wembley pewne jest tylko to, że trofeum za wygranie tych rozgrywek zostanie w Londynie. W przypadku Arsenalu jest to gra o być albo nie być w europejskich pucharach z kolei Chelsea gra o pozytywne zwieńczenie sezonu i pierwsze trofeum w trenerskiej karierze Franka Lamparda.

Trzeba przyznać, że obie ekipy nie miały łatwych rywali w półfinałach i awansowały do decydującego starcia w pełni zasłużenie. Arsenal pokonał w dobrym stylu obrońcę trofeum, Manchester City (2:0). Z kolei Chelsea Franka Lamparda ograła 3:1 Manchester United.

The Blues osiągnęli swoje przedsezonowe założenia, bo zakończyli zmagania w pierwszej czwórce tabeli i będą grać ponownie w Lidze Mistrzów. Puchar FA Cup byłby więc wisienką na torcie.
Inną perspektywę ma Arsenal. Ligowy sezon był dla Kanonierów kompletnie nieudany, a ósma pozycja w Premier League nie jest czymś, co menedżer Mikel Arteta mógłby z chlubą wpisać w swoim CV. Wygrywając FA Cup Arsenal w choć pewnym stopniu zmaże plamę po nieudanym sezonie i co zagra dzięki temu w kolejnej edycji Europa League.

Dużo dyskutowano w ostatnich tygodniach o skrajnej wręcz formie Kanonierów. Z jednej strony drużyna Mikela Artety ogrywała Liverpool (2:1) i Manchester City (2:0). Z drugiej strony kompletnie zawiodła w pojedynku z broniącą się przed spadkiem Aston Villą, przegrywając 0:1.
Arsenal męczył się też z Watfordem, w trzydziestej ósmej kolejce sezonu wymęczając u siebie wygraną 3:2.

Nie znaczy to jednak, że bezbłędnie grała w ostatnich tygodniach Chelsea. The Blues też zdarzały się gorsze występy. Przegrali 0:3 na boisku Sheffield United i nie zdołali postawić się na Anfield Liverpoolowi (3:5). Koniec końców, po wygranej 2:0 nad Wolverhampton, utrzymali miejsce w pierwszej czwórce tabeli Premier League.

Arsenal jest rekordzistą, jeśli chodzi o zwycięstwa w FA Cup. Triumfował w tych rozgrywkach już trzynaście razy. Ośmiokrotnie wygrała je Chelsea.
W tym sezonie zespoły te spotkały się dwukrotnie. W grudniu na Emirates Stadium Chelsea ograła Kanonierów 2:1. W rewanżu na Stamford Bridge padł natomiast remis 2:2.

Dłuższą listę nieobecnych ma przed tym meczem Arsenal. Z powodu kontuzji na pewno nie zagrają Shkodran Mustafi, Pablo Mari, Bernd Leno, Calum Chambers i Gabriel Martinelli.

Jeśli chodzi o londyńską Chelsea ze składu wypadł Ruben Loftus-Cheek. Już wcześniej z powodu urazu odpadł Billy Gilmour, z kolei zespół zasilą Willian i N'Golo Kante.

Загрузка...

Comments

Комментарии для сайта Cackle
Загрузка...

More news:

Read on Sportsweek.org:

Inne sporty

Sponsored