Abraham: Podglądam także Lewandowskiego
Wraz z Frankiem Lampardem na konferencji przedmeczowej obecny był również Tammy Abraham który twierdzi, że Chelsea musi dać jutro z siebie wszystko, aby marzenie o Lidze Mistrzów trwało nadal.
Wiemy, że mecz na tym stadionie nigdy nie jest łatwy. Kibice będą wspierać swój zespół, a my musimy być razem. Dla nas to jak do tej pory największy mecz w sezonie, mimo to trening był taki sam jak poprzednie, nikt nie zachowywał się inaczej.
Przegraliśmy mecz z Manchesterem City, wszyscy jesteśmy tym rozczarowani, ale musimy się podnieść ponieważ przed nami wielkie starcie.Wiemy, że musimy dać z siebie wszystko, aby wygrać. Wszyscy musimy być gotowi - mówił Abraham.
W pierwszym pojedynku z Valencią to drobne szczegóły kosztowały nas wynik, ale od tego czasu uczyliśmy się i rozwijaliśmy. To dla nas ważny turniej, więc jutro czeka nas wielki mecz, musimy tylko odpowiednio się skoncentrować. Dla wielu z nas jest to spełnienie marzeń, więc nie chcemy aby to marzenie się teraz skończyło.
22-latek wciąż się rozwija i jak ujawnia, podgląda grę najlepszych snajperów na świecie.
Kiedy mam wolną chwilę odwiedzam YouTube i oglądam najlepszych napastników. Chcę podkradać ich zagrania i dodać je do swojego futbolu. Oglądam wielu - Harry'ego Kane'a, Sergio Aguero, Roberto Firmino, Roberta Lewandowskiego.
Dorastałem w mentalności, w której zawsze chcę wygrywać. Zależy mi na trzech punktach w każdym meczu, a jeśli dołożę do tego cegiełkę w postaci gola, tym lepiej. Kiedy grasz z wielkimi rywalami wiesz, że szanse na bramkę będzie mniej i musisz się na to przygotować. Kiedy masz okazję, chwyć ją obydwiema dłońmi. Każdy zespół grający w Premier League czy Lidze Mistrzów jest dobrą drużyną, więc kiedy zdobędziesz bramkę w takim pojedynku musisz ją świętować jakbyś to zrobił w finale Mistrzostw Świata!