Bakayoko rozczarowany brakiem powołania
Tiemoue Bakayoko został pominięty w wysłanych powołaniach na najbliższe spotkania Francji przez swojego selekcjonera, Didiera Deschampsa. Piłkarz przyznaje, że czuje się tym faktem rozczarowany, ale też nie zamierza poddawać się w walce o swoje miejsce w narodowej drużynie na nadchodzące Mistrzostwa Świata.
Tak, czuję rozczarowanie, ale wierzę, że znajdę się na Mistrzostwach Świata, to mój cel. Gram dla wielkiego klubu i myślę, że świadczy to na moja korzyść.
Nie sądzę, aby Rabiot, Kante, Matuidi, Tolisso byli lepsi ode mnie. Szanuję decyzję selekcjonera i szanuję tych zawodników - są utalentowani a część z nich to po prostu moi przyjaciele. Jestem dumny, że otrzymali powołania, chciałbym być w ich gronie i nie czuję się od nich gorszy - powiedział Bakayoko.
Pomocnik Chelsea pozostał podczas reprezentacyjnej przerwy w Londynie. Według raportów podczas jednego z treningów doznał urazu, na razie nieznany jest rozmiar tej kontuzji.