Zawiedli na całej linii
Nie tak miało być
Derbowy mecz w IV lidze wielkopolskiej północ pomiędzy Iskrą Szydłowo a Lubuszaninem Trzcianka zakończył się wygraną gospodarzy 3:0. Miejscowi wykorzystali atut własnego boiska, zainkasowali trzy punkty. Podopieczni Jarosława Feciucha zagrali bardzo słaby mecz i bolesna porażka stała się faktem
Iskra Szydłowo - Lubuszanin Trzcianka 3:0 (2:0)
Do Szydłowa Nasza drużyna jechała po punkty. W wyjściowej jedenastce zabrakło trzech podstawowych graczy Pawła Iwanickiego i Wojciecha Szwedka oraz pauzującego za 4 żółte kartki Krystiana Feciucha. Niestety zmiennicy nie sprostali wyzwaniu i zagrali zdecydowanie poniżej możliwości. Dość powiedzieć, że pierwszy celny strzał na bramkę zespołu gospodarzy oddał w 76 minucie wprowadzony po przerwie Szymon Świderski. Podopieczni duetu trenerskiego Mieczysław Bania & Piotr Sochacki zagrali z pełną determinacją i zaangażowaniem prowadzili do przerwy z dwubramkową przewagą. W 23 minucie premierowego gola uzyskał Mateusz Górny, w 40 minucie na listę strzelców wpisał się Patryk Polak. Po zmianie stron wynik meczu ustalił brazylijczyk Altair Andrade Silva.