Jedziemy do Krosna! Piąty mecz zadecyduje o wszystkim!
Bardzo chcieliśmy zakończyć tę serię u siebie w domu i oczywiście ze zgoła innym skutkiem niż miało to miejsce przed rokiem. Sobotnia porażka sprawiła jednak, że w niedzielę walczyliśmy - po raz kolejny zresztą w tych play-offach - o swoje być albo nie być. Okazuje się, że bardzo dobrze gra nam się z nożem na gardle, bo wyszliśmy zwycięsko z batalii nr 4 i tym samym w serii do trzech wygranych jest remis 2-2. O wszystkim zadecyduje zatem piąte starcie!