I liga siatkarzy i niebywały bieg spraw? Atakujący nie przypomina sobie powtórki
MCKiS Jaworzno we wtorek, 28 stycznia rozegrał przed własną publicznością zaległe spotkanie 16. kolejki I ligi siatkarzy przeciwko PZL LEONARDO Avii Świdnik. Ekipa z województwa śląskiego przegrała 2:3 po twardych i wyrównanych zawodach. – Pozostaje niedosyt, że nie wygraliśmy meczu rezultatem 3:2, ale z racji, że były to ciekawe zawody, cieszymy się z tego, co mamy – powiedział Strefie Siatkówki Patryk Strzeżek, atakujący zespołu z Jaworzna.
NA ZERO?
MCKiS Jaworzno przegrał w zaległym meczu 16. kolejki I ligi siatkarzy z PZL LEONARDO Avią Świdnik 2:3. Jaworznianie przegrali w pierwszej odsłonie 26:28, a w czwartej remisowali 23:23, ale przegrali kolejne dwie akcje. – Na gorąco jest mi najbardziej szkoda pierwszego seta, aczkolwiek doszło do bardzo wyrównanego i fajnego grania. Pozostaje niedosyt, że nie wygraliśmy meczu rezultatem 3:2, ale z racji, że były to ciekawe zawody cieszymy się z tego, co mamy – powiedział w rozmowie ze Strefą Siatkówki Patryk Strzeżek, atakujący MCKiS-u.
INDYWIDUALNE ZAGRANIA
W czwartej części spotkania wynik ważył się aż do samego końca, czego dowodzi remis 23:23. Co konkretnie zadecydowało o obrocie spraw w obliczu skuteczniejszego ataku Avii, lepszego przyjęcia, a także słabszego bloku i większej liczby błędów w polu zagrywki? Obydwie drużyny nagminnie bowiem myliły się w ataku i polu serwisowym. – W końcówce czwartego seta zadecydował tak naprawdę dobry serwis Mariusza Połyńskiego. Zamknął nim tę odsłonę i doprowadził do tie-breaka. Wszystko było na styku. Jedna dobra zagrywka, piłka leci w trybuny i nic się z tym nie zrobi. Niejednokrotnie indywidualne zagrania rozstrzygają losy końcówek – tłumaczył atakujący zespołu z Jaworzna, który zapisał na swoje konto 26 punktów (22 atak, 3 blok, 1 zagrywka) i atakował ze skutecznością 52%. Był najlepiej punktującym całych zawodów, wyprzedzając o jedno oczko Karola Rawiaka.
TEGO JESZCZE NIE GRALI?
Świdniczanie dzięki zdobytym 2 punktom awansowali na 3. miejsce w tabeli. Jednak między nimi a będącym na 7. lokacie MCKiS-em, czy też KKS-em Mickiewiczem Kluczbork różnica jest znikoma. Wszak wynosi tylko 3 punkty. – Generalnie rzecz biorąc, w tym sezonie jest bardzo duży ścisk w tabeli. Odkąd gram, czy też śledzę rozgrywk,i nie pamiętam, żeby było tak ciasno. Jedynie drużyna z Chełma wszystkim odjechała. Reszta drużyn bije się o fazę play-off. Myślę, że będzie tak do ostatniej kolejki – zakończył Strzeżek.
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi siatkarzy
Artykuł I liga siatkarzy i niebywały bieg spraw? Atakujący nie przypomina sobie powtórki pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.