Piłka siatkowa
Dodaj wiadomość
Wiadomości

PlusLiga. Projekt z małymi problemami wygrał z Barkomem Lwów

PGE Projekt Warszawa wygrał 3:1 z broniącym się przed spadkiem Barkomem Każany Lwów. Przyjezdni dzielnie walczyli w pierwszym secie, wygrali drugą partię spotkania. Na więcej nie było ich stać. Warszawianie wyprzedzili w tabeli Aluron CMC Wartę Zawiercie. Zajmują drugą lokatę w tabeli dzięki lepszemu bilansowi wygranych meczów.

CIĘŻKIE POCZĄTKI

Lepiej w spotkanie weszła drużyna gospodarzy. W bloku zapunktował Bartłomiej Bołądź, a po ataku Tupczija w aut było już 3:0 dla stołecznych. Chwilę później przyjezdni ruszyli do ataku, a blokiem popisał się Fasteland. Podopiecznym Piotra Grabana ponownie udało się zbudować przewagę, a na boisku błyszczał Kevin Tillie – 6:3. Po asie Szalpuka trener gości zdecydował się na przerwanie gry (11:6). Po przerwie dwa bloki z rzędu dołożył od siebie Matt Tammearu. Z każdą akcją przewaga gospodarzy malała, a trener Graban wziął czas – 13:12. Po zepsutym ataku Wrony był już remis po 14. Gra punkt za punkt nie trwała długo, a kolejny sygnał do ataku dał asem Firlej – 18:15. Chwilę później znów był remis, a świetny fragment gry zanotował Wasyl Tupczij (20:20). Rezultat seta na korzyść Projektu blokiem domknął Artur Szalpuk – 25:22.

WOJNA NERWÓW

Początek drugiego seta należał do wyrównanych – 3:3. Po stronie stołecznych świetnie prezentował się Szalpuk, swoje również robił Bołądź. Wśród gości zaskakiwał Rune Fasteland. Warszawianom udało się odskoczyć na dwa ‘oczka’, ale na reakcję lwowian nie trzeba było długo czekać. Asem serwisowym popisał się Ilia Kowalow i już był remis po 7. Każda ucieczka gospodarzy kończyła się szybkim kontratakiem oponentów, a wynik stale oscylował wokół remisu – 11:11, 14:14. Niespodziewanie dwoma asami popisał się Tupczij, a na interwencje zdecydował się trener Graban (20:21). Końcówka obfitowała w emocje. Blokiem popisał się Jurij Semeniuk, lecz za moment środkowy popsuł zagrywkę. Ostatecznie wojnę nerwów lepiej zniósł zespół ze Lwowa, a asem seta zamknął Tupczij – 29:27.

JEDNOSTRONNIE

Trzeci set to ponownie ciężka walka o każdy punkt. Dobrą passę kontynuował Władysław Szczurow, lecz gospodarzom udało się uciec z wynikiem. Po skończonym ataku Bołądzia było już 7:4 dla Projektu. Różnica utrzymała się przez dłuższy czas, a ciężar gry dalej spoczywał na barkach duetu Szalpuk – Tillie. Po asie Jana Firleja było już 14:8. Gospodarze punkty zdobywali seriami. Punkt blokiem dołożył Andrzej Wrona. Akcje później w tym elemencie punktował Bartłomiej Bołądź i zrobiło się 19:11. Chwilę później było już po secie, który w spokoju dograli do końca stołeczni – 25:16.

Kolejny set od początku toczył się pod dyktando siatkarzy Projektu Warszawa – 4:2, 7:3. W każdym elemencie ponownie błyszczał Artur Szalpuk. Fatalne wejście odnotował Ołeh Szewczenko, a różnica na korzyść gospodarzy stale rosła. Po asie Bołądzia było już 11:5, a o drugą przerwę na żądanie wykorzystał Ugis Krastins. Za moment zrobiło się 16:8, a następnie 20:12. Ostateczny cios lwowianom zadał Artur Szalpuk, dając gospodarzom wygraną 25:16.

MVP: Artur Szalpuk 

 

PGE Projekt Warszawa – Barkom Każany Lwów 3:1
(25:22, 27:29, 25:16, 25:16)

Składy zespołów:
Projekt: Firlej (2), Tillie (16), Wrona (11), Bołądź (15), Semeniuk (12), Szalpuk (26), Wojtaszek (libero) oraz  Brand
Barkom: Kowalow (10), Fasteland (8), Tammerau (17), Szczurow (4), Tupczij (15), Petrows (2), Pampuszko (libero) oraz Szewczenko (1), Valimaa, Rohożyn (1), Cmokało (3)

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi

Artykuł PlusLiga. Projekt z małymi problemami wygrał z Barkomem Lwów pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Comments

Комментарии для сайта Cackle
Загрузка...

More news:

Siatka.org (Strefa Siatkówki – Mocny Serwis)
Siatka.org (Strefa Siatkówki – Mocny Serwis)
Siatka.org (Strefa Siatkówki – Mocny Serwis)

Read on Sportsweek.org:

Siatka.org (Strefa Siatkówki – Mocny Serwis)
Siatka.org (Strefa Siatkówki – Mocny Serwis)
Siatka.org (Strefa Siatkówki – Mocny Serwis)

Inne sporty

Sponsored