Liga włoska: Noumory Keita zatrzymany, ale i tak drużyna Kamila Semeniuka była w opałach
W lidze włoskiej zaczęła się runda rewanżowa. Na jej początek trudny bój stoczyła Sir Susa Vim Perugia, która dopiero po tie-breaku pokonała Ranę Verona. Kamil Semeniuk spisał się przeciętnie. Pierwszej wygranej w sezonie doczekała się Yuasa Battery Grottazzolina.
Podtrzymana passa
Sir Susa Vim Perugia pierwszą część sezonu zasadniczego zakończyła bez porażki. Na początku drugiej części stoczyła trudny bój na wyjeździe z Raną Verona. Prowadziła już 2:1, ale dopiero po tie-breaku przypieczętowała zwycięstwo. Lepiej spisała się na zagrywce, a jej silną bronią był też atak (50% skuteczności).
Mimo że zatrzymała lidera gospodarzy, Noumory Keitę, który zdobył jak na siebie tylko 19 punktów w pięciosetowym meczu (38% skuteczności), to we znaki dał się jej Rok Mozić, który zakończył mecz z 26 oczkami. Mistrza Włoch do sukcesu poprowadził Ołeh Płotnicki, który wywalczył 27 punktów. Swoją cegiełkę do wygranej dołożył też Kamil Semeniuk, który popisał się 1 asem serwisowym, 2 blokami, a w ataku skończył 7 akcji przy skuteczności na poziomie 47%. Mocno obciążony był w przyjęciu, bo aż 24 razy i popełnił aż 5 błędów w tym elemencie.
Allianz Mediolan we własnej hali wykazał wyższość nad Gioiellą Prismą Taranto. Przyjezdni powalczyli trochę w pierwszym i trzecim secie, ale nie mieli argumentów, by na dłuższym dystansie zagrozić przeciwnikom. Tylko Tim Held uzyskał dwucyfrową zdobycz, a gospodarze dominowali zarówno na zagrywce (9 asów), jak i w ataku. Po raz kolejny ich liderem był Ferre Reggers, który w trzech setach uzbierał 19 oczek, notując 67% skuteczności w ataku.
Doczekali się
Dopiero w dwunastej kolejce pierwszą wygraną w sezonie odniósł Yusa Battery Grottazzolina, który na wyjeździe rozprawił się w trzech setach z Vero Volley Monza. Gospodarze najbliżej przedłużenia spotkania byli w drugiej odsłonie, którą przegrali po batalii na przewagi. Goście nacisnęli ich zagrywką (9 asów), a poprawili atakiem (55% skuteczności). Prym w ich szeregach wiódł Dusan Petković, który zakończył mecz z 18 oczkami na koncie. Po 11 dołożyli Georgi Tatarow i Michele Fedrizzi.
Niedosyt może odczuwać Valsa Group Modena, która u siebie była blisko pokonania wyżej notowanego Gas Sales Piacenza. Prowadziła już bowiem 2:1, ale ani w czwartej, ani w piątej odsłonie nie była w stanie przypieczętować zwycięstwa. Nie pomogła jej ani lepsza postawa w bloku, ani aż 22 oczka Paula Bucheggera. Przyjezdni skuteczniej spisali się w ataku w kluczowych momentach spotkania, a pierwsze skrzypce w ich szeregach grali Alessandro Bovolenta oraz Gianluca Galassi, którzy zgromadzili odpowiednio 16 i 15 oczek.
W późniejszym terminie zostaną rozegrane dwa pozostałe mecze, w których Sonepar Padova zmierzy się z Cucine Lube Civitanova, a Itas Trentino podejmie Cisternę Volley, bowiem zarówno Itas, jak i Lube w weekend brały udział w Klubowych Mistrzostwach Świata.
Zobacz również
Wyniki i tabela ligi włoskiej siatkarzy
Artykuł Liga włoska: Noumory Keita zatrzymany, ale i tak drużyna Kamila Semeniuka była w opałach pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.