Piłka siatkowa
Dodaj wiadomość
Wiadomości

Paolo Montagnani: Byliśmy bardzo blisko zawiercian

W swoim drugim meczu  PlusLidze w sezonie 2019/2020 zawodnicy Indykpolu AZS Olsztyn zmierzyli się na wyjeździe z Aluronem Virtu CMC Zawiercie. To gospodarze tego starcia okazali się lepsi, zwyciężyli w całym spotkaniu 3:1. – Kiedy gramy agresywnie w polu serwisowym to możemy walczyć z zawiercianami. W niektórych momentach spotkania były błędy Żalińskiego, Hadravy, Andringi. Zagrywali oni po 85 km/h. Z taką prędkością nie da grać się agresywnie – powiedział trener olsztyńskiego zespołu, Paolo Montagnani.

Pierwszy set przebiegał pod dyktando gospodarzy, którzy bez większych problemów go wygrali. Kolejna partia miała już bardziej wyrównany przebieg, po grze na przewagi to przyjezdni okazali się lepsi. Kolejne dwie odsłony spotkania padły łupem podopiecznych Marka Lebedew i to oni zapisali na swoim koncie trzy punkty. – Byliśmy bardzo blisko zawiercian. O pierwszym secie zadecydowała mocna zagrywka gospodarzy. Później ich serwis nie był już tak ważny. Kolejne partie rozstrzygnęła jednak nasza słaba postawa w tym elemencie. Popełnialiśmy zbyt wiele błędów i nie graliśmy agresywnie. W takich meczach jak ten, ta zagrywka jest bardzo ważna. Nie wykorzystaliśmy wielu okazji do zdobycia punktów. Ferreira miał duży problem z przyjęciem, a my tego nie potrafiliśmy przekuć na punkty – przyznał szkoleniowiec olsztyńskiej ekipy.

Paolo Montagnani cały czas zwracał dużą uwagę na serwis. – Kiedy gramy agresywnie w polu serwisowym to możemy walczyć z zawiercianami. W niektórych momentach spotkania były błędy Żalińskiego, Hadravy, Andringi. Zagrywali oni po 85 km/h. Z taką prędkością nie da grać się agresywnie. Inni zawodnicy mieli cele taktyczne, techniczne. Ci, którzy serwują z wyskoku, muszą zdobywać punkty – przyznał trener. Już w sobotę zawodnicy Indykpolu zmierzą się na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów, która dość nieoczekiwanie przegrała wszystkie swoje dotychczasowe spotkania w tym sezonie. – W piątek zrobimy trening techniczny w Rzeszowie, żeby poprawić te elementy, które w środę nie funkcjonowały właściwie. W sobotę czeka nas ciężki mecz. Resovia przegrała już 2 spotkania i na pewno jej zawodnicy będą chcieli pokazać, że są lepsi niż w poprzednich starciach. W środę zabrakło nam 1-2 punktów do tie-breaka, to było pozytywne, ale musimy się rozwijać – zakończył Paolo Montagnani.

Artykuł Paolo Montagnani: Byliśmy bardzo blisko zawiercian opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Загрузка...

Comments

Комментарии для сайта Cackle
Загрузка...

More news:

Siatka.org (Strefa Siatkówki – Mocny Serwis)
Siatka.org (Strefa Siatkówki – Mocny Serwis)
Siatka.org (Strefa Siatkówki – Mocny Serwis)

Read on Sportsweek.org:

Siatka.org (Strefa Siatkówki – Mocny Serwis)
Siatka.org (Strefa Siatkówki – Mocny Serwis)
Siatka.org (Strefa Siatkówki – Mocny Serwis)

Inne sporty

Sponsored