LSK: W rywalizacji KSZO – #VolleyWrocław 1:1
Siatkarki KSZO Ostrowiec Świętokrzyski wyrównały stan rywalizacji z #VolleyWrocław i wciąż liczą się w walce o pozostanie w LSK. W Ostrowcu Świętokrzyskim walki jednak nie brakowało. Podopieczne trenera Bockaya wręcz wyszarpały zwycięstwo w tie-breaku wychodząc ze stanu 0:2. O tym, kto zagra w barażu o ekstraklasę zadecyduje trzeci mecz, który odbędzie się we Wrocławiu.
Początek meczu był wyrównany, ale pod większą presją grały siatkarki KSZO, co zaczęło uwidaczniać się w wyniku. Ich proste błędy dały trzypunktową nadwyżkę wrocławiankom. Wprawdzie Justyna Wojtowicz na spółkę z Kingą Kasprzak próbowały odrabiać straty po stronie gospodyń, ale ich zryw był krótkotrwały. Udane kontry Moniki Potokar oraz Aleksandry Rasińskiej spowodowały, że przyjezdne kontrolowały boiskowe wydarzenia w środkowej części premierowej odsłony. Ostrowczanki miały olbrzymie kłopoty z przyjęciem, a pojedyncze udane zagrania w ataku Kolety Łyszkiewicz nie były w stanie poderwać ich do walki. W końcówce wrocławianki dołożyły szczelny blok, a w ataku przypomniała o sobie Natalia Murek. Ostatecznie pewnie wygrały tą część spotkania 25:17, a zakończyła ją popsuta zagrywka Kingi Kasprzak.
Od początku drugiej odsłony walka toczyła się cios za cios. Ale tym razem jako pierwsze do głosu doszły siatkarki KSZO, które dzięki dobrej postawie Łyszkiewicz odskoczyły od rywalek na dwa oczka. z przewagi jednak długo się nie cieszyły, bowiem Rasińska szybko pozwoliła wrocławiankom wrócić do gry. Z biegiem czasu to one zaczęły przejmować inicjatywę na boisku. Swoje w ataku robiły Murek i Rasińska, a w grze ostrowczanek zaczęły pojawiać się problemy podobne do tych z premierowej partii. Na dodatek w ataku zaczęła mylić się Łyszkiewicz, przez co sytuacja gospodyń robiła się coraz trudniejsza. W końcówce asa serwisowego dołożyła jeszcze Magdalena Soter, a ostrowczanki były bezradne wobec dobrej gry przeciwniczek. Wrocławianki dominowały w ataku, dzięki czemu drugi set padł pewnie ich łupem 25:17.
Trzecią odsłonę gospodynie rozpoczęły od mocnego uderzenia, bowiem przy zagrywce Swietłany Dorsman wypracowały sobie trzypunktową nadwyżkę. W grze KSZO zaczął funkcjonować blok, a po autowym zbiciu Murek obie drużyny dzieliło już pięć oczek. To jednak nie był koniec dobrej gry ostrowczanek. Kasprzak na spółkę z Dorsman powiększały ich prowadzenie, a wrocławiankom w tym fragmencie gry niewiele wychodziło. Na dodatek przy zagrywce Wojtowicz ich strata urosła już do dziesięciu punktów i stało się jasne, że trudno będzie ją odrobić. Im bliżej końca seta, tym przyjezdne popełniały więcej błędów. Za to KSZO konsekwentnie dążyło do wygranej. Ostatecznie triumfowało 25:16, przedłużając losy rywalizacji o dziewiąte miejsce.
Czwartą partię lepiej zaczęły gospodynie, ale szybko w ich szeregach zaczęły pojawiać się kłopoty z przyjęciem. Wydawało się, że przy zagrywce Soter wrocławianki przejmą inicjatywę na boisku, ale tak się nie stało. Dzięki Dorsman to KSZO jako pierwsze odskoczyło od przeciwniczek na dwa oczka, lecz szybko na świetlnej tablicy pojawił się remis. Dopiero Łyszkiewicz zaczęła budować większą przewagę po stronie gospodyń. Wspierały ją Kasprzak i Wojtowicz, a przyjezdne zaczęły popełniać coraz więcej prostych błędów. Zerwały się jeszcze do walki, ale stać było je tylko na częściowe odrobienie strat. W końcówce w KSZO zafunkcjonował blok, a nie do zatrzymania była Wojtowicz, dzięki czemu świętokrzyska ekipa doprowadziła do tie-breaka (25:21).
Świetnie zaczęła ona tie-breaka, bo przy zagrywce Dorsman od razu wypracowała sobie pięciopunktowe prowadzenie. Przyjezdne prezentowały się coraz bardziej nerwowo, a to nie pozostawało bez wpływu na ich grę. Dzięki blokowi KSZO przy zmianie stron prowadziło 8:4. Ale jego błędy i przebudzenie w ataku Murek pozwoliły gościom wrócić do gry. Ostatecznie jednak podopieczne Marka Solarewicza nie przechyliły szali zwycięstwa na swoją korzyść, a między innymi Dorsman pomogła KSZO pozostać w rywalizacji o jedenaste miejsce (15:13).
MVP: Justyna Wojtowicz
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – #Volley Wrocław 3:2
(17:25, 17:25, 25:16, 25:21, 15:13)
Stan rywalizacji play-off:1:1
Składy zespołów:
KSZO: Wojtowicz (15), Gejko (2), Kasprzak (14), Dorsman (12), Łyszkiewicz (19), Oktaba (3), Pauliukouskaya (libero) oraz Czapla
#Volley: Rasińska (23), Soter (9), Murek (16), Gajewska, Potokar (17), Łozowska (6), Pancewicz (libero) oraz Piśla, Gancarz (1), Wołodko i Irzemska
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off LSK
Artykuł LSK: W rywalizacji KSZO – #VolleyWrocław 1:1 opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.