Srećko Lisinac: Jeśli nie wykorzystujesz okazji, to nie możesz wygrać z ZAKSĄ
W sobotni wieczór Grupa Azoty ZAKSA Kedzierzyn-Koźle dokonała niemożliwego i zdobyła najważniejsze trofeum klubowej siatkówki. W finale Ligi Mistrzów w znakomitym stylu pokonała Itas Trentino. Jak tego dokonali? - Zagrali bardzo precyzyjnie. Takie ataki jak Aleksandra Śliwki czy Kamila Semeniuka nie są typowe w lidze włoskiej. Trudno było ich zatrzymać. Jeśli nie wykorzystujesz okazji, to nie możesz wygrać z ZAKSĄ - podsumował środkowy włoskiej ekipy Srećko Lisinac.