Fibak wspomina Jacka Niedźwiedzkiego
- Był moim idolem i wyjątkową postacią w polskim tenisie. Wiadomość o jego śmierci była dla mnie szokiem. Kiedy go wspominam, mam łzy w oczach - mówi o zmarłym w środę Jacku Niedźwiedzki Wojciech Fibak.
- Był moim idolem i wyjątkową postacią w polskim tenisie. Wiadomość o jego śmierci była dla mnie szokiem. Kiedy go wspominam, mam łzy w oczach - mówi o zmarłym w środę Jacku Niedźwiedzki Wojciech Fibak.