38 km pływania, 1800 km na rowerze, 422 km biegu. I co? Tytan z Polski rządzi
0
12
Robert Karaś podjął się próby ukończenia morderczego wyścigu 10-krotnego Ironmana i jak dotąd radzi sobie znakomicie. Sportowiec z Elbląga prowadzi w wyścigu z dużą przewagą nad rywalami, a przy tym zadziwia fanów, którzy śledzą jego poczynania w sieci.