Wielki talent na rozdrożu. Zmarnowana szansa, nie ma dla niego miejsca
				Komplikuje się sytuacja Szymona Bańdura. Jeszcze niedawno wydawało się, że bardzo szybko znajdzie klub, ale na razie nic z tego nie wyszło. Cellfast Wilki ściągnęły na przyszły sezon 16-letniego Radosława Kowalskiego i to on ma być podstawowym młodzieżowcem do spółki z Jakubem Wieszczakiem. Dla Bańdura nie ma już miejsca, choć jeszcze rok czy dwa lata temu wiązano z nim bardzo duże nadzieje. Sytuacja 19-latka jest nie do pozazdroszczenia. Wiemy, co dalej z polskim talentem.
			
			
		
