Świątek mogła marzyć. Sabalenka triumfuje, to nie koniec. Ponad 18 milionów
0
25
Aryna Sabalenka podchodziła do tegorocznego US Open pod wielką presją. Białorusinka bowiem broniła tytułu, a co za tym idzie także równo dwóch tysięcy punktów. Białorusinka na swojej drodze miała trudne momenty, ale w finale z Amandą Anisimovą wygrała bez większych kłopotów po dwóch setach. To sprawia, że na konto liderki rankingu WTA trafi okrągłe pięć milionów dolarów - największa wypłata w historii żeńskiego Wielkiego Szlema.