Stal Gorzów nie zwalnia tempa. Transferowy plan B, są dwa nowe nazwiska
Gezet Stal Gorzów zanotowała na transferowej giełdzie prawdziwe „wejście smoka”. Jednak od momentu pozyskania Jacka Holdera coś się zacięło. Jakuba Krawczyka chwilowo odpuszczono, a Piotr Pawlicki, choć ustalił warunki kontraktu w Stali na 2026, to niczego nie podpisał. Powiedział, że boi się, iż klub spadnie z PGE Ekstraligi. Stal nie zamierza jednak czekać z założonymi rękami i czekać na decyzję Pawlickiego. Teraz wchodzi plan B, są dwa nowe i mocne nazwiska.