Szalona zagrywka Magiery. Poszedł na całość. Dlatego trafił do sztabu kadry
Jacek Magiera to jedna z tych postaci rodzimego futbolu, których bliżej przedstawiać nie trzeba. Nie każdy jednak słyszał o barwnej historii z jego udziałem sprzed kilku lat. Jak głosi legenda, w biały dzień ogołocił hurtownię książek, wykupując cały nakład jednego tytułu. Potem rozdawał egzemplarz po egzemplarzu za darmo. I podobno robi to do dzisiaj.