Zaprosił wszystkich kolegów z drużyny. Później tego żałował
Urodziny piłkarzy bardzo często kojarzą się z przepychem, dużą liczbą celebrytów oraz niezapomnianymi doświadczeniami, których niedane jest skosztować wielu osobom. Nie zawsze jednak tego typu imprezy kończą się w pozytywny sposób. Do historii oraz popkultury przeszły 30. urodziny Michaela Essiena, na które ten zaprosił wszystkich swoich kolegów z Realu Madryt. Niestety to, co stało się podczas przyjęcia, kompletnie zdruzgotało piłkarza "Królewskich".