Wielkie przełamanie Polaka na Wimbledonie. A to nie koniec, trwa odliczanie
Ktoś powie - to w końcu tylko awans do drugiej rundy. Jednak w takich momentach warto oddać głos samemu zainteresowanemu. - Niezależnie, co stanie się dalej, już jest to moja piękna historia - wprost komunikuje Kamil Majchrzak, który sprawił sensację w 1. rundzie Wimbledonu, wyrzucając za burtę Matteo Berrettiniego, a dzisiaj skonfrontuje się z Amerykaninem Ethanem Quinnem. Ile rozdziałów zdoła jeszcze dopisać tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego?