Ależ afera po tym, co zrobił piłkarz Liverpoolu. Wystarczyły te cztery słowa
0
0
W meczu z Tottenhamem Cody Gakpo skopiował legendarną cieszynkę Kaki. Jak się okazuje, mógł za to słono zapłacić. Brytyjscy dziennikarze powołali się na przepis FA, który jasno zabrania takich rzeczy. Czy czeka go za to kara? "Cała sprawa przypomina burzę w szklance wody" - piszą zagraniczni dziennikarze.