Była 12. minuta. Polak zrobił to idealnie. Sygnał dla Probierza
0
0
Dominik Marczuk jest podstawowym piłkarzem Realu Salt Lake City, ale w tym roku nie miał jeszcze udziału przy żadnej bramce. To się zmieniło w starciu z Nashville FC w ramach Major League Soccer. Co prawda zespół polskiego skrzydłowego przegrał 1:2, ale Polak był bohaterem początku spotkania. Pojawił się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie.