Burza po tym, co zrobili piłkarze RB Lipsk. Chodzi o tragedię w Magdeburgu
0
0
RB Lipsk przegrało 1:5 z Bayernem Monachium, ale to nie o porażce mówi się najwięcej. Wielkie oburzenie wywołało zachowaniu piłkarzy rezerwowych Marco Rose'a podczas minuty ciszy, za pomocą której władze bawarskiej ekipy chciały uczcić pamięć ofiar zamachu w Magdeburgu. Do zawodników rywali zwrócił się sam Jan-Christian Dreesen, a kiedy to nie przyniosło efektu, to sprawy w swoje ręce wzięli kibice!