![](https://bi.im-g.pl/im/cb/b7/1d/z31160523M,Ray-Reardon.jpg)
Bardzo smutne wieści napłynęły do nas z Wielkiej Brytanii. W sobotę tamtejsze media poinformowały o śmierci Raya Reardona - legendarnego snookerzysty. Walijczyk zmarł w wieku 91 lat, pozostawiając niezapomniane ślady w historii snookera. Jego śmierć została oficjalnie potwierdzona przez jego żonę, Carol. "Dzięki niemu snooker stał się sławny" - napisał w mediach społecznościowych Mark Williams, trzykrotny mistrz świata w snookerze.