Dramat kolegi Lewandowskiego. Myśleli, że to kontuzja. Prawda okazała się gorsza
0
7
Poniedziałkowe spotkanie Urugwaju z Panamą w Copa America było słodko-gorzkie dla Ronalda Araujo. Choć jego drużyna wygrała 3:1, to obrońca nie był w stanie dokończyć meczu. Ba, zszedł już po 45 minutach. Spekulowano, że powodem mogła być kontuzja. Dopiero sam zawodnik rozwiał wszelkie wątpliwości. Wyjawił prawdę, która zaniepokoiła kibiców. - Prawie zemdlałem - podkreślał.