Leclerc wściekły na samego siebie
Charles Leclerc rozbił się w GP Francji, gdy znajdował się na prowadzeniu. To kolejny kosztowny błąd Monakijczyka w sezonie 2022. Kierowca Ferrari nie ukrywał pretensji do samego siebie. - To nie do przyjęcia - powiedział wprost o swojej postawie.