To mogło skończyć się tragicznie
0
39
Carlos Sainz na 58. okrążeniu GP Austrii przeżył prawdziwy horror. - Nie, silnik, silnik, nie, nie, nie! - krzyczał hiszpański kierowca Ferrari przez radio.
Carlos Sainz na 58. okrążeniu GP Austrii przeżył prawdziwy horror. - Nie, silnik, silnik, nie, nie, nie! - krzyczał hiszpański kierowca Ferrari przez radio.