Mówili, że oszust i naciągacz, a on dostał szansę od Guardioli i stał się jego mistrzem
0
8
O Juanmie Lillo mówili okropne rzeczy: że oszust i naciągacz, a nie porządny trener. A jednak Pep Guardiola wziął go na swojego asystenta. Guardiola jest szefem, Lillo jego mistrzem i wyrocznią. Razem pędzą po mistrzostwo Anglii. - Bez niego nie bylibyśmy na pierwszym miejscu. Ma fundamentalny wpływ na naszą grę - mówi trener Manchesteru City.