Kolarze w proteście zsiedli z rowerów. Niebezpieczna trasa. "Bardzo blisko tragedii"
0
14
"Nie możemy tego dalej tolerować" - napisał w czasie drugiego etapu wyścigu Dookoła Luksemburga jeden z jego uczestników. To dlatego Jacopo Guarnieri, a wraz za nim inni kolarze, zeszli z rowerów i zaprotestowali przeciw autobusom i autom pojawiającym się na trasie zmagań. To było zwrócenie uwagi na brak bezpieczeństwa, ale też organizacyjny bałagan, który, jak się okazuje, dalej w Luksemburgu trwa.