Markeng i Opseth mistrzami Norwegii
Thomas Aasen Markeng tytułem mistrza Norwegii na skoczni normalnej przypieczętował najlepszy sezon w karierze. Mistrz świata juniorów o 20 punktów wyprzedził Roberta Johanssona i Halvora Egnera Graneruda. Z rywalizacji pań, pod nieobecność Maren Lundby, zwycięsko wyszła Silje Opseth.
18-letni Markeng, który w Seefeld zadebiutował na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym, w pierwszej serii poszybował na linię 106. metra, wyznaczającego rozmiar Midtstubakken w Oslo, a w finale doleciał do 103. metra. Granerud (97 oraz 100,5 metra) i Johansson (97 oraz 101 metrów), sklasyfikowani ex aequo na drugiej pozycji, stracili do niego aż po 20 punktów, co w przeliczeniu na obiekcie normalnym daje 10 metrów.
Czwarte miejsce przypadło Robinowi Pedersenowi (94,5 oraz 101 metra), piąte Matsowi Bjerke Myhrenowi (98,5 oraz 96,5 metra), a szóste Andreasowi Granerudowi Buskumowi (96,5 oraz 97 metrów). Dopiero siódmy finiszował Anders Fannemel (96 i 94 metry).
Na starcie krajowego czempionatu zabrakło m.in. Johanna Andre Forfanga, Mariusa Lindvika, Joakima Aunego czy Sondre Ringena.
Kliknij, aby zobaczyć wyniki konkursu mężczyzn >>>
[reklama]
Największą nieobecną dnia była bohaterka Norwegów - Maren Lundby. Dwukrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli, mistrzyni olimpijska z Pjongczangu oraz mistrzyni świata z Seefeld występy w sezonie 2018/19 zakończyła w miniony weekend w Czajkowskim. W gronie dziewięciu przedstawicielek tego skandynawskiego kraju najdalej skakała Silje Opseth. Wyniki 19-latki to 96 oraz 93,5 metra. Srebro zdobyła Anna Odine Stroem (85,5 oraz 90 metrów), która pierwotnie nie znalazła się na liście startowej opublikowanej przez Norweski Związek Narciarski. Po krążek z brązu sięgnęła drużynowa medalistka mistrzostw świata z tego roku - Ingebjoerg Saglien Braaten (78,5 oraz 84 metry).
Kliknij, aby zobaczyć wyniki konkursu kobiet >>>
Na niedzielę zaplanowano konkurs drużynowy. Początek o 9:00.