Olaf Lubaszenko: Andrzej Stękała, czyli czwarty do brydża
Były powody, żeby być spokojnym, bo Kamil prezentował przez ostatnie dni taką dobrą energię, widać było, że to idzie w dobrą stronę - mówił w magazynie Polskie Skocznie Olaf Lubaszenko tuż po zakończeniu 69. Turnieju Czterech Skoczni. - Chciałem oczywiście, żeby Dawid był drugi ale myślę, że nie ma powodów do narzekań - dodał uznany aktor, reżyser i zdeklarowany fan skoków narciarskich.