Relacja z trybun: Warszawskie dzieci pójdziemy w bój...
0
0
Trzy dni po meczu z Banikiem, na Łazienkowskiej zagraliśmy pierwszy domowy mecz ligowy w sezonie 2025/26. Naszym przeciwnikiem była Arka, która po paroletniej przerwie wróciła do najwyższej klasy rozgrywkowej. Normalnie w takich okolicznościach, niemałą część repertuaru stanowiłyby wzajemne bluzgi. Jako że mecz rozgrywany był w obecności kilkunastu Powstańców Warszawskich, dwa dni po 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, ustalono, że tego dnia zarówno legioniści, jak i arkowcy, powstrzymają się od wzajemnych uszczypliwości.