Dramat w ostatnich sekundach
0
0
Legia zremisowała w poniedziałek z Motorem 3-3, tracąc gola w ostatnich minutach po rzucie karnym. Legia trzykrotnie wychodziła na prowadzenie, a gole strzelali Gual, Chodyna oraz Morishita. Niestety, gospodarzom za każdym razem udawało się doprowadzić do remisu. Finalne rozstrzygnięcie nadeszło w doliczonym czasie gry, kiedy rzut karny na raty wykorzystał Samuel Mraz.