Szalony mecz w Lublinie. Siedem bramek i wielkie emocje
Zgodnie z przewidywaniami trenera Motoru Mateusza Stolarskiego mecz jego drużyny z Widzewem był ciekawym i otwartym widowiskiem, czego najlepszym potwierdzeniem było pięć bramek, które padły w pierwszej połowie.