Raków Częstochowa wygrał, a w szatni cisza i zwieszone głowy. "Ten zespół jest bardzo świadomy"
0
9
- Mamy to szczęście, że futbol nie jest matematyką. Tutaj minus trzy dodać jeden nie musi dawać minus dwa. Może dać jeden na plusie - powtarza swoim piłkarzom Paweł Frelik, trener mentalny Rakowa Częstochowa. A oni dodają na boisku: do Pucharu Polski wicemistrzostwo. Na tym działanie się nie kończy, bo spróbują jeszcze awansować do Conference League.