Czerwiński: Jesteśmy rozczarowani
- Mój gol zdecydowanie lepiej smakowałby, gdyby to była bramka dająca nam awans. W szatni jest bardzo duże rozczarowanie. W kolejnej rundzie bylibyśmy rozstawieni i mielibyśmy duże szanse na wejście do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Trudno, nie udało się i musimy się pozbierać i walczyć dalej. Mieliśmy grać konsekwentnie w obronie i czekać na swoje okazje w ofensywie, które z biegiem czasu sobie stworzyliśmy - mówi Jakub Czerwiński.