KACPER MEYNA: NAJPIERW SMOKOWSKI, POTEM MOŻE BYĆ RÓŻAŃSKI
- Jeśli on tylko opuści ręce, zapłaci za taki błąd. Bo ja biję mocno. A potem może być walka z Różańskim. Zanim ruszę na Europę, najpierw muszę wyczyścić własne podwórko - mówi Kacper Meyna (15-1, 9 KO) przed walką z Maciejem Smokowskim (7-0, 2 KO).

