Polki w ćwierćfinale EuroBasketu U18!!
Duże emocje w meczu 1/8 finału mistrzostw Europy do lat 18 z udziałem reprezentacji Polski. Po zaciętym spotkaniu Biało-Czerwone pokonały rówieśniczki ze Słowenii 67:65 i znalazły się w gronie ośmiu najlepszych drużyn Starego Kontynentu. O półfinał Polki zagrają w czwartek z Belgią.
To było starcie drużyn, które zmagania grupowe zamknęły bilansem 2-1. Słowenia z racji małych punktów w układzie trójkowym była trzecia w grupie C, Polki uplasowały się tylko za głodnymi odzyskania złota Hiszpankami.
Główny trener kadry U18 kobiet Robert Pieczyrak, jeszcze za nim wykrystalizowała się sytuacja w grupie, przekonywał, że chciałby zagrać o ćwierćfinał właśnie ze Słowenią. Podkreślał, że to bardzo solidny zespół, ale swoim stylem pasujący Biało-Czerwonym.
Początek meczu potwierdził tylko tę wypowiedź. Polki po serii 12:0 i rzucie spod kosza Marii Burliga objęły prowadzenie 15:3. Mogły otworzyć spotkanie jeszcze mocniejszym akcentem, ale fragmentami zabrakło chłodnej głowy bądź większego zdecydowania w obronie, co wykorzystały rywalki.
W kolejnych odsłonach mecz był więc wyrównany, a momentami lepiej radziły sobie nawet Słowenki. W czwartek kwarcie inicjatywę ponownie przejęli podopieczne Roberta Pieczyraka, który wspólnie ze sztabem zdecydował się na nieco mniejszą niż we wcześniejszych spotkaniach rotację składem.
Dobrze po obu stronach boiska wypadła Maria Burliga - 23 punkty, 12 zbiórek, 4 asysty oraz 3 bloki. Najlepsze statystycznie zawody rozegrała też Lena Brzustowska (22 pkt, 3 zbiórki i 4 asysty). - Naszą siłą jest zespół. Dziewczyny grają na rzecz całej drużyny a nie indywidualnych statystyk, ale nie da się ukryć, że Marysia i Lena mocno pomogły nam dzisiaj w ataku - mówił Pieczyrak. - Warto zwrócić również uwagę na postawę Magdy Kloska, która do 12 punktów dołożyła ciężko pracę na obwodzie w defensywie. Dobrą zmianę dała też Martyna Stępińska, której trójka przy wyniku 60:61 ponownie dała nam prowadzenie - zauważa szkoleniowiec Polek.
- Mecz ze Słowenią był wyczerpujący, dlatego jeszcze bardziej cieszymy się ze zwycięstwa. Znałyśmy stawkę spotkania, bo w przypadku porażki musiałybyśmy walczyć o pozostanie w dywizji A. Wygrana zapewniła nam najlepszą ósemkę w Europie i mam nadzieję, że to nie nasze ostatnie słowo - mówi Maria Burliga.
Rywalem Polek w ćwierćfinale będzie Belgia, która z kompletem wygranych zajęła pierwsze miejsce w grupie B. W boju o 1/4 finału Belgijki okazały się lepsze od Izraela 66:44. - Ze wszystkich drużyn, które zajęły w La Palmie pierwsze miejsca w swoich grupach, najmocniej chcieliśmy grać z Belgią. Nie będzie to łatwe spotkanie, ale gdy zagramy na sto procent własnym możliwości, jest szansa na dobry wynik - wyjaśnia pierwszy trener KoszKadry U18 kobiet.
- Ta kadra mierzy wysoko i wiem, że możemy jeszcze wiele osiągnąć, spełniając przy tym nasze marzenia. Jutro o 15 mecz z Belgią nie jestem w stanie przewidzieć wyniku, ale wiem na pewno że damy z siebie wszystko i zostawimy serce na boisku - deklaruje Burliga.
Przed rokiem Polki zagrały z Belgijkami w fazie grupowej EuroBasketu U18. W obu reprezentacjach tamto spotkanie pamiętają cztery zawodniczki. Z naszej kadry to: Lena Brzustowska, Maria Burliga, Martyna Główczak i Magdalena Kloska. W Belgii: Lalie Dupont, Clemence Fonteyn, Ede Manghelinckx i Zhen Verburgt.
Polska - Słowenia 67:65 (15:13, 14:18, 15:15, 23:19)
Polska: Maria Burliga 23 (1), Lena Brzustowska 22 (1), Magdalena Kloska 12 (2), Martyna Stępińska 6 (1), Wiktoria Haegenbarth 2, Zuzanna Marczyńska 2, Helena Danielewicz 0, Dominika Puzio 0, Iga Woźna 0.