Pindera: Geniusze też przegrywają
W Chinach 34-letni Lin Dan jest kimś więcej niż wielkim mistrzem badmintona. Jest sportowym bogiem, a przy tym wyjątkowo dobrze opłacanym celebrytą.
W Chinach 34-letni Lin Dan jest kimś więcej niż wielkim mistrzem badmintona. Jest sportowym bogiem, a przy tym wyjątkowo dobrze opłacanym celebrytą.