Lekkoatletyka. MŚ w sztafetach. Kamila Ciba: Mocne 150 metrów, a potem ile Bozia dała
0
15
- Trzeba trochę wyjść ze strefy swojego komfortu i zrezygnować z czegoś, żeby było potem lepiej. Dużo zmieniłam w diecie, suplementacji i treningu - powiedziała Klaudia Adamek po zwycięstwie w wielkim stylu w finale kobiecej sztafety 4x200 m na nieoficjalnych MŚ na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Adamek dokonała nie lada sztuki, bo kilkanaście minut wcześniej biegła w sztafecie 4x100 m.