- Mistrzostwa świata pokazały, że lekkoatletyka jest sportem dynamicznym, nieznoszącym stagnacji. Cieszymy się z osiągnięć, ale to już historia. Teraz musicie skoncentrować się na przyszłorocznych igrzyskach - mówił do medalistów wracających z Dauhy prezes PZLA Henryk Olszewski.