CEV o podróży Polaków do Lublany

Reprezentacja Polski z przygodami, ale dotarła we wtorek późnym popołudniem do Lublany, gdzie w czwartek zmierzy się ze Słoweńcami w półfinale mistrzostw Europy. Po tym, jak poranny lot biało-czerwonych z Amsterdamu do stolicy Słowenii został odwołany przez strajk linii lotniczych Adria Airways z pomocą przyszły polskie władze, które udostępniły mistrzom świata rządowy samolot. Cała, skandaliczna sytuacja odbiła się w siatkarskim świecie szerokim echem. Wieczorem głos w tej sprawie zabrała Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej (CEV).

Władze CEV za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej zapewniły, że wraz z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej ściśle ze sobą współpracowały, aby znaleźć alternatywę dla przelotu mistrzów świata do stolicy Słowenii. – Dzięki nieocenionej pomocy polskiego rządu, który zapewnił samolot z własnej floty możliwe było rozwiązanie tej nieoczekiwanej sytuacji.  CEV, PZPS, polski rząd, a także Holenderska Federacja Piłki Siatkowej na miejscu w Amsterdamie trzymały się razem i działały jako zespół, aby w tak trudnych i nieprzewidywalnych okolicznościach znaleźć sposób na zapewnienie Polakom najlepszej możliwej formy podróży do Lublany – czytamy na stronie europejskiej federacji.

Okazuje się, że strajk linii Adria Airways, która we wtorek miała obsługiwać lot Polaków, wpłynął również na lot czarterowy, który miał w piątek zabrać reprezentacje Polski i Słowenii do Paryża na fazę finałową mistrzostw Europy. CEV jednak uspokaja. – Słoweńska Federacja Piłki Siatkowej, współorganizator Mistrzostw Europy 2019, podjęła już wszelkie niezbędne działania w celu reorganizacji podróży i zmiany harmonogramu w celu uniknięcia dalszych zakłóceń – zapewniają władze federacji.

Artykuł CEV o podróży Polaków do Lublany opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.